– Nie wszyscy rozumieli, że do osiągnięcia sukcesu niezbędne jest wdrożenie wszystkich standardów, że na tym właśnie polega know-how sieci Dbam o Zdrowie. Nie bylibyśmy dziś w tym miejscu, gdyby nie konsekwencja w budowaniu marki. Niektórych trudno było przekonać, że marka to nie tylko szyld. Jednak prawdziwym zderzeniem z rzeczywistością okazało się wprowadzenie ustawy refundacyjnej.
Nowe przepisy znacząco wpłynęły na sposób zarządzania aptekami. Lista leków refundowanych zmienia się co trzy miesiące, więc farmaceuci zamawiają mniej, bojąc się zalegających stanów magazynowych. Zakaz reklamy, który miał wyrównać szanse aptek, nie tylko nie pomógł prywatnym właścicielom, ale przede wszystkim ograniczył dostęp do informacji handlowej dla pacjentów.
Ustawa refundacyjna zweryfikowała zasady panujące na rynku farmaceutycznym. Nowe przepisy sprawiły, że realne szanse na powodzenie biznesu daje w zasadzie tylko przynależność apteki do sieci franczyzowej, która gwarantuje niższe ceny i daje gotowe narzędzia wspierające sprzedaż i zarządzanie apteką.
– Wszyscy musieliśmy nauczyć się funkcjonowania w nowych warunkach. Myślenie o aptece jak o biznesie okazało się ważniejsze niż kiedykolwiek. Naszym priorytetem było przekonanie farmaceutów, że apteki nie są oderwane od zasad panujących w handlu. Pacjenci stali się bardziej świadomi, więc jakość obsługi w aptece i jej wygląd ma ogromne znaczenie dla powodzenia biznesu. Bo apteka, pomimo niewątpliwej misji, jaką posiada, to również firma – puentuje Ewa Wasiak-Zasada.
Ścieżka rozwoju franczyzy Dbam o Zdrowie okazała się przynosić efekty. Farmaceuci przekonali się do tej formy współpracy i zaczęli doceniać też te niematerialne korzyści, takie jak wiedza o zarządzaniu personelem, dystrybucji i zaopatrzeniu.
Spis treści:
Część I – http://kopalniakedytow.pl/apteki-zastrzyk-z-franczyzy-cz-1/
Część II – http://kopalniakedytow.pl/apteki-zastrzyk-z-franczyzy-cz-2/
Część III – http://kopalniakedytow.pl/apteki-zastrzyk-z-franczyzy-cz-3/
